Siedlce

Tygodniowe przypadki Covid-19 dla miasta Siedlce i powiatu




Kronika policyjna 11-24 maja

KRONIKA ZDZRZEŃ ODNOTOWANYCH PRZEZ KMP W SIEDLCACH W OKRESIE 18 – 24 MAJA 2009 ROKU

PRÓBOWAŁ SKRAŚĆ TELEFON
18 maja w godzinach popołudniowych na terenie jednej z siedleckich szkół idący korytarzem 14 letni uczeń tej placówki zauważył, że jego starszy kolega trzyma w ręku telefon komórkowy. Sprawca podbiegł do niego i wyrwał mu go, a następnie uciekł ze szkoły. Próba pościgu za złodziejem, jaką podjął właściciel telefonu, niestety nie powiodła się. Pokrzywdzony 17 latek powiadomił o całym zdarzeniu siedlecką komendę. Przybyli na miejsce policjanci wspólnie z tym uczniem udali się do miejsca zamieszkania sprawcy. Nieletni jest dobrze znany siedleckim policjantom, ponieważ od pewnego czasu sprawia duże problemy wychowawcze. Na widok mundurowych sprawca próbował jeszcze ukryć się w piwnicy pobliskiego bloku, lecz został tam zatrzymany. Telefon m-ki NOKIA o wartości 400 zł wrócił do właściciela. Zuchwały nieletni za swój czyn odpowie przed Sądem dla nieletnich.

WYPADEK NA TORACH
18 maja o godzinie 10.40 Dyżurny Pogotowia Ratunkowego zawiadomił oficera dyżurnego KMP w Siedlcach o wypadku na szlaku kolejowym. Jak wynika z wstępnych ustaleń 16 lenia mieszkanka pow. Siedleckiego dostała się pod przejeżdżający pociąg. Dziewczyna z bardzo poważnymi obrażeniami ciała została przewieziona do jednego z siedleckich szpitali. Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni szczegółowo okoliczności tego tragicznego wypadku.

ODNALEŹLI ZAGINIONĄ
20 maja 46 letnia kobieta, mieszkanka gm. Zbuczyn udała się do pobliskiego kompleksu leśnego. Po zapadnięciu zmroku wystraszona kobieta chciała wrócić do mieszkania, lecz bezskutecznie poszukiwała drogi. Na szczęście miała przy sobie telefon komórkowy i o swojej sytuacji mogła powiadomić członków rodziny. Ci z kolei o całym zdarzeniu poinformowali policjantów z miejscowego posterunku. Zaalarmowani policjanci błyskawicznie podjęli działania poszukiwawcze. Po chwili w rejonie poszukiwań zjawili się również ochotnicy z miejscowych zastępów OSP. Prowadzący poszukiwania wpadli na pomysł, aby wykorzystać reflektor z wozu strażackiego do wskazania kobiecie, w którą stronę ma się ona przemieszczać. Pomysł okazał się trafiony. Kobieta poinformowana o tym za pomocą telefonu komórkowego kierowała się w stronę smugi światła z reflektora. Dzięki temu całe zdarzenie zakończyło się dla niej bezpiecznie. Około godz. 22.00 karetka pogotowia, która na miejscu udzieliła kobiecie pomocy, wystraszoną i wyziębioną odwiozła do miejsca zamieszkania.

TRAKTORZYSTA REKORDZISTA
W dniu 20 maja policjanci z posterunku policji w Wiśniewie zatrzymali do kontroli drogowej kierującego ciągnikiem rolniczym. Mężczyzna ten wykazał się wyjątkową bezmyślnością. Otóż jego zachowanie wskazywało, że jest pod znacznym wpływem alkoholu. Policjanci potwierdzili ten fakt w czasie badania kierowcy na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że kierujący ma ponad 3 promile alkoholu we krwi. Jednocześnie ustalono, że to już kolejny przypadek gdy mężczyzna ten wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu. Teraz odpowie on za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz naruszenie orzeczenia Sądu.

PIJANY ZŁODZIEJ
21maja około 1.00 w nocy na jednej ze stacji paliwowych w Siedlcach zjawił się samochód osobowy m-ki Volvo. Kierowca pojazdu zatankował do niego paliwo za kwotę ponad 300 zł. Niestety nie zamierzał uiścić za nie należnych pieniędzy. Wsiadł do samochodu i na wstecznym biegu opuścił teren stacji. Jak się okazało sprawca kradzieży usiłował wykazać się złodziejskim sprytem, ponieważ wjeżdżając na stację i wiedząc, że zamontowane są tam kamery zdjął z samochodu przednią tablicę rejestracyjną. Sądził, że pozwoli mu to na niezarejestrowanie przez kamery numerów rejestracyjnych, a tym samym unikniecie odpowiedzialności. Pracownicy stacji o fakcie powiadomili dyżurnego siedleckiej komendy. Jego zabiegi i próba wykazania się pomysłowością okazały się daremne. Jedna z załóg interwencyjnych patrolujących miasto po otrzymaniu tej informacji błyskawicznie udała się w pościg za sprawcą, który zakończył się sukcesem, gdyż zatrzymano uciekiniera. Jak się okazało w czasie zatrzymania mężczyzna ten był również nietrzeźwy. Podczas badania stwierdzono, że ma ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu (0,68 mg/l). Złodziej został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzuty kradzieży i kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Za przestępstwa te grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

„LIBACJA” ZAKOŃCZONA ROZBOJEM
O tym, że nawiązywanie bliskich znajomości z nieznajomymi może mieć nieszczęśliwe następstwa słyszymy bardzo często. Osobiście przekonała się o tym pewna 51 letnia mieszkanka Siedlec. Otóż kobieta ta wspólnie z nieznanymi jej dwoma mężczyznami spożywała alkohol na jednym z podwórek w centrum miasta. W pewnym momencie jeden z biesiadników zażądał od swej towarzyszki wydania wartościowych przedmiotów, które posiada przy sobie. W przypadku niespełnienia jego żądań zagroził użyciem wobec niej siły. Zastraszona kobieta wydała sprawcy pieniądze, telefon komórkowy, obrączkę i dwa złote pierścionki o łącznej wartości około 2000 zł. Sprawca krótko pozostawał anonimowy. Już kilka dni po zdarzeniu prowadzący sprawę policjanci ustalili jego tożsamość. Okazał się nim 48 letni mieszkaniec Siedlec. Zatrzymany mężczyzna został objęty dozorem policyjnym oraz otrzymał zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Za przestępstwo to grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

SYN KTÓRY GROZIŁ ZABÓJSTWEM
Siedlecka komenda 11 maja została powiadomiona przez rodziców pewnego 38 latka o tym, że syn groził im zabójstwem przy użyciu nielegalnie posiadanej broni. Wyrodny syn nadużywa alkoholu pod wpływem którego staje się bardzo agresywny wobec swych rodziców. Zastraszane małżeństwo w obawie przed jego agresją nie wpuszczało go do mieszkania gdy był pijany. Z relacji pokrzywdzonych wynika, że od pewnego czasu jest on w tzw. ciągu alkoholowym i w związku z tym jego zachowania są nieprzewidywalne. W minionym tygodniu w czasie jednej z awantur oświadczył rodzicom, że za ich zachowanie zabije ich przy użyciu nielegalnie posiadanego sztucera. Jak wynika z ustaleń mężczyzna ten prawdopodobnie posiada taką jednostkę broni lecz na razie nie ustalono miejsca jej ukrycia. W czasie przeszukania policjanci ujawnili u podejrzanego kilkadziesiąt sztuk amunicji różnego kalibru. Wyrodny 38 latek decyzją Sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za przestępstwa te grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

TRAGICZNY KONIEC JAZDY NA MOTOCYKLU
12 maja ok. godziny 19.30 dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony o wypadku drogowym z udziałem motocyklisty w miejscowości Smolanka na terenie pow. siedleckiego. Przybyli niezwłocznie na miejsce policjanci ustalili przebieg tragicznego w skutkach zdarzenia. Kierowca motocykla m-ki Honda 24 letni mężczyzna poruszając się z bardzo dużą prędkością w terenie zabudowanym potrącił idącego prawą stroną jezdni 25 letniego pieszego. W następstwie kierujący stracił panowanie nad motocyklem i z pełnym impetem uderzył w bramę jednej z posesji. Siła uderzenia motocykla była tak duża, że metalowe skrzydła bramy wyrwane zostały z zawiasów. Po uderzeniu motocykl stanął w płomieniach i częściowo spłonął. Kierowca poniósł śmierć na miejscu. Potrącony przez niego pieszy doznał rozległych obrażeń wewnętrznych i nieprzytomny w bardzo ciężkim stanie został przewieziony do jednego z siedleckich szpitali, gdzie niestety zmarł. Może to bardzo smutne i tragiczne zdarzenie będzie kolejnym sygnałem dla młodych motocyklistów, że jazda na motocyklu wymaga nie tylko umiejętności, ale też rozwagi i wyobraźni.

POBIŁY KOLEŻANKĘ
Do jednego z Posterunków Policji na terenie pow. siedleckiego zgłosili się rodzice 14 letniej uczennicy. Opiekunowie powiadomili policjantów o tym, że w szatni przy sali gimnastycznej w gimnazjum do którego uczęszcza ich nieletnia córka, została ona zaatakowana i pobita przez dwie siostry w wieku 14 i 15 lat. Siostry bez powodu zaczęły popychać ich córkę, a następnie bić rękoma i kopać nogami po całym ciele. W wyniku tego zajścia pokrzywdzona doznała urazu głowy i ogólnych potłuczeń. Obecnie policjanci ustalają motywy jakimi kierowały się agresywne nieletnie. Za swój czyn dziewczyny te odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.

ZGODA BUDUJE, NIEZGODA…..
Jak mówi znane przysłowie „zgoda buduje, niezgoda rujnuje”. W pewnym stopniu można je również odnieść do tego przypadku. Policjanci z posterunku w Wodyniach zostali powiadomieni przez 44 letniego mieszkańca gminy, że jego 73 letni ojciec wyburzając ścianę na klatce schodowej domu, w którym obaj panowie wspólnie mieszkają, dokonał uszkodzenia znajdujących się za ścianą sprzętów AGD i RTV. Przedmioty te w wyniku drgań spowodowanych pracami remontowymi pospadały z półek lub przewróciły się na podłogę. Wśród zniszczonego mienia znalazły się m. in. odkurzacz, tuner radiowy, nagrywarka DVD, dwa odtwarzacze samochodowe, lodówka oraz metalowe krzesło. Ich łączną wartość pokrzywdzony ocenił na kwotę 3 tys. złotych. Dodatkowo zgłaszający oskarżył starszego pana o przywłaszczenie na jego szkodę pieniędzy w kwocie 12 tys. złotych pochodzące z dopłat bezpośrednich z Unii Europejskiej. Jak wynika z wstępnych ustaleń przyczyną takiej serii zdarzeń pomiędzy ojcem i synem są nieporozumienia rodzinne. Prowadzący postępowanie szczegółowo wyjaśnią okoliczności i motywy działania stron. W przypadku potwierdzenia się zarzutów 73 latkowi grozić będzie kara do 8 lat pozbawienia wolności.

NIELETNI SPRAWCA ROZBOJU
Siedleccy policjanci zostali powiadomieni o tym, że 12 maja nieznany sprawca dokonał rozboju na 11- letnim chłopcu. Do zdarzenia doszło na jednym z siedleckich blokowisk. W godzinach popołudniowych wracający do domu z przejażdżki rowerowej nieletni, został zatrzymany przez innego chłopaka. Sprawca brutalnie zepchną kierującego z roweru, a następnie zabierając ten rower uciekł nim w nieznanym kierunku. Niedługo po zdarzeniu policjanci ustalili sprawcę rozboju. Okazał się nim 14 letni mieszkaniec osiedla na którym doszło do zdarzenia. W najbliższym czasie nieletni za swój czyn odpowie przed Sądem dla nieletnich.

ROWERZYSTA REKORDZISTA
14 maja w godzinach popołudniowych policjanci z Posterunku w Mokobodach podczas patrolu zauważyli na jednej z ulic tej miejscowości rowerzystę. Pomimo tego, że jechał na rowerze jego zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Jak się okazało podejrzenia patrolowych co do stanu trzeźwości tego mężczyzny były słuszne. Wynik badania na zawartość alkoholu, jakiemu został poddany rowerzysta, wprawił funkcjonariuszy w duże zdziwienie. Jak się okazało ma on 1,98 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Interwencja policjantów wobec rowerzysty z całą pewnością uchroniła go jak i innych uczestników ruchu od nieprzewidzianych tragicznych skutków tej ryzykownej przejażdżki. Zatrzymanym okazał się 23 letni mieszkaniec pow. siedleckiego. Mężczyzna ten odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Za przestępstwo to grozi kara do 1 roku pozbawienia wolności.

NARKOTYKI W PACZCE DLA SKAZANEGO
15 maja dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony przez funkcjonariuszy straży więziennej z Zakładu Karnego w Siedlcach o ich nietypowym odkryciu. Otóż w czasie kontroli paczek, które przysłane zostały dla skazanych odbywających kary pozbawienia wolności w siedleckim więzieniu, w jednej z nich oprócz artykułów spożywczych znaleziono susz roślinny. Przybyli na miejsce policjanci w czasie wstępnych badań tego znaleziska przy użyciu testera potwierdzili, że jest to najprawdopodobniej marihuana. W paczce ujawniono 31 gramów tego suszu. Obecnie prowadzący sprawę zmierzają do zatrzymania nadawcy tej paczki, którym jak wynika ze wstępnych ustaleń jest mieszkaniec Warszawy, znajomy skazanego z siedleckiego zakładu karnego. Mężczyzna ten odpowie za usiłowanie udzielania narkotyków. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

kom. Jerzy Długosz – Oficer Prasowy KMP Siedlce