Od początku roku trzech młodych mężczyzn dokonało wspólnie ponad 10 włamań do mieszkań oraz samochodów.
Wczoraj (28.07) wpadli w ręce siedleckich dochodzeniowców. Zatrzymani włamywacze zebrali dość pokaźny łup w postaci telefonów komórkowych, konsol do gier Playstation, dekoderów cyfrowych, złotej biżuterii, kart płatniczych oraz dokumentów. Funkcjonariusze odzyskali wiele cennych przedmiotów. Za włamanie grozi odpowiedzialność karna pozbawienia wolności do lat dziesięciu.
Policjanci siedleckiej dochodzeniówki mogą mówić o wielkim sukcesie, bo zlikwidowali groźną szajkę włamywaczy. Zatrzymani to mieszkańcy Siedlec w wieku 18, 19 i 25 lat. Sprawna akcja zaczęła się niepozornie. Pewien mężczyzna zgłosił, iż na przełomie czerwca i lipca włamano się do jego domu oraz skradziono mu kilka cennych przedmiotów. W wyniku rabunku zaginął min. unikalny telefon komórkowy znanej marki, który trafił następnie do jednego z siedleckich zakładów naprawczych.
Po tej informacji policjanci wytypowali kilka osób, które mogłyby mieć związek z włamaniem. Jak sie okazało ten trop był właściwy. Policjanci zatrzymali pierwszego włamywacza, a następnie dwóch kolejnych. Zatrzymani rabusie przyznali się do szeregu włamań i kradzieży na terenie miasta. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie w postaci: telefonów komórkowych, gier, aparatów fotograficznych, tunerów cyfrowych, markowych okularów przeciwsłonecznych. Odzyskano również skradziony podczas minionego weekendu, z garażu pokrzywdzonego, motocykl marki BMW, którym sprawcy przemieszczali się na terenie Siedlec.Ogólna wartość odzyskanego mienia to ponad 5000 złotych. Sprawa okazuje się być rozwojową i niewykluczone są kolejne zatrzymania.
źródło: KWP Radom