Siedleccy policjanci zatrzymali we wtorek (15.12) 38-letniego mężczyznę. Jest to kolejny podejrzany do sprawy napadów rabunkowych na placówkę poczty oraz banku w Siedlcach.
Do zdarzeń tych doszło w styczniu i lutym tego roku. Jak ustalili prowadzący śledztwo zatrzymany w istotny sposób pomógł, aresztowanym już sprawcom, w popełnieniu przestępstw. Wczoraj (16.12) został doprowadzony z policyjnego aresztu do Prokuratury Okręgowej w Siedlcach gdzie po złożeniu wyjaśnień zastosowano wobec niego dozór policyjny. Obecnie grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
W styczniu 2009 roku nieznani sprawcy dokonali napadu rabunkowego na placówkę pocztową w Siedlcach przy ulicy Armii Krajowej. Następnie w lutym również w Siedlcach przy ul. Sienkiewicza doszło do kolejnego napadu, tym razem na placówkę jednego z banków. Sprawcy działali w ten sposób, że po wejściu do placówki używając przedmiotu przypominającego broń terroryzowali obsługę, a następnie rabowali z niej pieniądze. Śledztwo prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Siedlcach uwieńczone zostało sukcesem.
Prowadzący je wykryli sprawców. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy powiatów sokołowskiego i garwolińskiego. Są to mężczyźni w wieku 28 i 30 lat. Obaj zatrzymani obecnie przebywają w areszcie śledczym. Jednak wieloletnie doświadczenie i zawodowa intuicja podpowiadały prowadzącym je policjantom, że zatrzymani nie mogli działać sami. Funkcjonariusze pracujący przy tej sprawie wytrwale gromadzili dowody, które mogłyby naprowadzić ich ewentualnych pomocników. Analizując zgromadzone w sprawie dowody oraz wiążąc ze sobą wiele poszlak, śledczy wpadli na trop 38-letniego mieszkańca Siedlec, który mógł mieć związek ze obydwoma sprawami. Okazało się, ze był to trop właściwy. Przedwczoraj (15.12) został on zatrzymany. Jak ustalono mężczyzna ten znał jednego ze sprawców oraz przechowywał broń, której użyto w czasie przestępstw. Po wczorajszym przesłuchaniu, w czasie którego usłyszał zarzut pomocnictwa w napadach oraz nielegalnego posiadania broni Prokuratura Okręgowa w Siedlcach zastosowała wobec niego dozór policyjny. Przestępstwa, które zostały zarzucone wczoraj 38-latkowi zagrożone są karą nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Autor: kom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach
źródło: KWP Radom