Wczoraj (03.02) w policyjnym areszcie zatrzymano 44-letniego mieszkańca podsiedleckiej miejscowości Golice. Mężczyzna ten będąc kompletnie pijany urządzał sobie „zabawę” rzucając śnieżkami w przejeżdżające pojazdy. Jego nieodpowiedzialne zachowanie przerwali interweniujący policjanci, którzy zatrzymali go w policyjnym areszcie. Dzisiaj zatrzymany odpowie za przestępstwo uszkodzenia mienia.

Około godziny 19.00 dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony, że w podsiedleckiej miejscowości Golice kompletnie pijany mężczyzna stwarza poważne zagrożenie w ruchu drogowym rzucając śnieżkami w przejeżdżające tamtędy pojazdy. Ta nieodpowiedzialna zabawa mogła w każdej chwili doprowadzić do poważnego zdarzenia drogowego, tym bardziej, że wczorajsze warunki drogowe spowodowane obfitymi opadami śniegu i śliską nawierzchnią były bardzo trudne. Jedno z tych zgłoszeń odebrane zostało od mężczyzny, któremu śnieżka wybiła szybę czołową w samochodzie dostawczym.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji, który zatrzymał sprawcę. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec Golic. Jak ustalili w czasie badania funkcjonariusze, był on kompletnie pijany. W organizmie miał blisko 3,2 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Przestępstwo to zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: kom. Jerzy Długosz, KMP Siedlce