Rosnący poziom wód może powodować kolejne lokalne podtopienia, ale zmniejsza się ryzyko powodzi. Wylewać mogą małe rzeki, możliwe są ewakuacje. W województwie podtopionych jest około 10 tys. ha gruntów, w większości niezamieszkałych.
Przeglądu sytuacji dokonano dziś na trzecim w tym roku Zespole Zarządzania Kryzysowego Wojewody Mazowieckiego. Udział wzięli przedstawiciele straży pożarnej, policji, służb odpowiadających za gospodarkę wodną (RZGW, WZMiUW, IMGW) oraz starostowie.
W najbliższych dniach na Mazowszu będzie utrzymywał się stan alarmowy na Wiśle, ale na południu kraju jej poziom już opada. Bug na wschodzie województwa jest wciąż zamarznięty – tu najwyższych stanów wody można się spodziewać w ciągu dwóch tygodni. Będzie to sprzyjało rozbijaniu pokrywy lodowej, spływowi kry do Jeziora Zegrzyńskiego, zmniejszając ryzyko powodzi zatorowej. Wszystkie starostwa wzdłuż biegu Wisły i Bugu mają wprowadzane lub wprowadzają stany pogotowia lub alarmu przeciwpowodziowego. Oznacza to szczególną mobilizację służb i stałe monitorowanie sytuacji oraz gotowość do prowadzenia działań. Klimat Polski powoduje sezonowe wylewanie rzek, prawdopodobnie nigdy nie będzie można w pełni zapobiec temu zjawisku. Prewencja oraz szybka reakcja służb jest jedynym realnym rozwiązaniem w tego typu sytuacjach – tłumaczy Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.
Liczba interwencji straży pożarnej wzrasta (od 25 lutego wyniosła prawie 300, z czego niemal 200 w ciągu ostatniej doby), w większości polegają one na wypompowaniu wody z obiektów. Ewakuowano pojedyncze osoby z działek letniskowych w okolicach Marek i w Czarnej Strudze (powiat legionowski). Należy się liczyć z ewakuacją w co najmniej ośmiu miejscowościach w powiatach: wołomińskim (Kuligów, Czarnów), ostrowskim (Małkinia, Klukowo), siedleckim (Bużyska, Mogielnica, Starczewice) i łosickim (m.in. Zaborze), jak też w dzielnicy Płocka – Borowiczkach. Gdyby zaszła taka potrzeba, całe mienie ewakuowanych zostanie zabezpieczone przez policję. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której ludzie będą się bali zostawić swój dobytek, ryzykując życiem – powiedział Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. Informacje o postępowaniu w stanie zagrożenia powodzią znajdują się na stronie www.mazowieckie.pl (rodzinny plan przeciwpowodziowy).
Wojewoda przypomniał starostom o udrażnianiu kanalizacji deszczowej, pomniejszych lokalnych cieków oraz przepustów pod drogami. Zagrożenie stwarza też nieusunięta droga techniczna do budowy mostu w Małkini, która podpiętrza wodę w Bugu. Wojewoda zalecił jej rozbiórkę.