Policjanci Wydziału Kryminalnego KMP w Siedlcach podczas kontroli samochodu na drodze krajowej 2 w okolicach miejscowości Bojmie (pow. siedlecki) znaleźli w nim ponad kilogram marihuany oraz blisko tysiąc tabletek ekstazy. Narkotyki najprawdopodobniej miały trafić na siedlecki rynek narkotykowy. W związku z tą sprawą w policyjnym areszcie zatrzymano 4 osoby. Zatrzymanym może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Podczas działań policjanci Wydziału Kryminalnego KMP w Siedlcach sprawdzili zatrzymany do kontroli samochód, którym podróżowało młode małżeństwo z Siedlec. W czasie sprawdzania pojazdu funkcjonariusze ujawnili w nim dwa foliowe worki, w których znajdował się zielony susz roślinny oraz 934 tabletki. Po wstępnym sprawdzeniu przy użyciu testerów narkotykowych okazało się, że są to narkotyki, tj. marihuana, której w zawiniątkach było ponad kilogram oraz ekstazy. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania zatrzymanego małżeństwa ujawniono w ich domu dodatkowo 170 gram amfetaminy. Mężczyzna w wieku 26 lat oraz jego 24 letnia małżonka zostali w związku z tą sprawą zatrzymani w policyjnym areszcie. W czasie dalszych czynności zatrzymano jeszcze dwóch młodych mężczyzn -w wieku 25 i 18 lat. Cała czwórka to mieszkańcy Siedlec.
Obecnie pracujący przy tej sprawie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności przestępczej działalności zatrzymanych. Sprawa ma charakter rozwojowy. Zatrzymanym w policyjnym areszcie może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
autor: kom. Jerzy Długosz, foto: Janusz Mazurek, KMP Siedlce